Bambosz
Bamboszka historii jeszcze nie zdążyliśmy Wam przedstawić. Ten wyjątkowo uroczy kocurek trafił do nas kilka tygodni temu. Dostaliśmy zgłoszenie od zaprzyjaźnionej duszy, że w miejscowości pod Poznaniem mieszka kot. Co prawda ma karmicieli ale o opiece weterynaryjnej i kastracji mógł co najwyżej pomarzyć Od bardzo dawna chodził z kocim katarem i urazem gałki ocznej Zgodziliśmy się go przyjąć pod naszą opiekę.
W gabinecie weterynaryjnym okazało się, że Bambosz to uroczy kot mocno doświadczony przez życie – zaawansowany koci katar, lejąca się oczu ropa, pogryzienia z ropniami na głowie, kleszcze, pchły i robaki
Udało się Bamboszka wyleczyć z kataru, odrobaczyć i wykastrować. Był też na specjalistycznej wizycie okulistycznej gdzie stwierdzono, że na chore oko nie widzi. Jest to stara sprawa – oko jest uszkodzone przez brak leczenia kociego kataru. Na szczęście na razie nie wymaga usunięcia ale regularnej kontroli ciśnienia w oku – w przyszłości może pojawić się w nim za wysokie ciśnienie.
Dziś Bambosz to już zdrowy kot, który rozgląda się za domem i sponsorem swojego dotychczasowego leczenia. Wiemy, że to takie mało medialne uratować zwykłego kota ale tylko dzięki Waszemu wsparciu możemy pomagać takim kotom jak on
A jaki jest Bambosz ?
To oaza spokoju, spokojny misio, miziak nad miziaki oraz łakomczuch – 5 dokładek to zawsze za mało marzy nam się aby jak najszybciej przeprowadził się do własnego, kochającego domu
Chcesz poznać Bambosza? Zadzwoń do nas.